Z perspektywy kinowego fotela inaczej wygląda świat…

Za nami kolejny rok pięknej, filmowej podróży. Trudno ten wartościowy czas podsumować. Bo przecież każdy film, obraz, to inne emocje, inne wrażenia, różne przeżycia. Z perspektywy kinowego fotela inaczej wygląda świat, a kiedy gaśnie światło i pozostajemy sam na sam z opowiadaną na ekranie historią, robi się wyjątkowo. 11flmów, poprzedzonych wprowadzeniem naszego przewodnika Krzysztofa Spóra, to bardzo wartościowy bagaż. A przecież po wyjściu z kina filmowa opowieść się nie kończy, powstają nowe kadry, piszą się nowe scenariusze, w pracach literackich, plastycznych, w rozmowach…
Tegoroczne opowieści to: spotkanie z Marjane Satrapi w pełnometrażowym filmie animowanym Persepolis, podróż do „jądra ciemności” w przejmującym obrazie Francisa Coppoli Czas apokalipsy, pytania o granice wypowiedzi artystycznej w drodze do wolności, do miłości i do Paryża (Człowiek, który sprzedał swoją skórę), mały wielki świat Marcela Muszelki w różowych bucikach, koncert muzyki Mozarta (Amadeusz), biało-czary obraz i nie-biało czarny dramat Idy w filmie Pawła Pawlikowskiego, odkrywanie niepokojącego piękna i tajemnicy skały (Piknik pod Wiszącą Skałą), miłość, rozsądek i romantyzm w Rozważnej i romantycznej, sposób na uszczęśliwianie innych i pudełko cudów Amelii, w końcu Ghost story – milcząca tęsknota za miłością oraz dramat przemijania. I jeszcze urzekające piękno Chłopów – nasz filmowy zachwyt.
Ten rok filmowy minął, pozostały obejrzane historie. Wkrótce kolejny początek innej, filmowej podróży.
I.K.  i  E.W.K.