Biznes, miłość i marionetki

26 września uczniowie II LO obejrzeli adaptację sceniczną „Lalki” Bolesława Prusa w szczecińskim Teatrze Współczesnym. Bezduszne strategie marketingowe elit, napięcia w relacjach między ludźmi uprzywilejowanymi a pogardzanymi, wreszcie – niespełniona miłość parweniusza Wokulskiego do wyrachowanej celebrytki Izabeli to dobrze znane lejtmotywy spektaklu w reż. Piotra Ratajczaka.
Uwspółcześniona wersja tej dziewiętnastowiecznej powieści trafia w sam środek aktualnych problemów. Czasem z humorem, częściej z drwiną demaskuje się tu istniejące wciąż przepaści ekonomiczne i społeczne, próżniaczy konsumpcjonizm, niewłaściwe lokowanie uczuć albo samotność w tłumie. Na biznesowej gali nikt nie jest do końca sobą, każdy kogoś udaje i każdy przegrywa. Gorzka refleksja pojawia się w finale spektaklu, w przejmującym monologu Rzeckiego, i jest modelową metaforą theatrum mundi:
„Marionetki! Wszystko marionetki! Zdaje im się, że robią, co chcą, a robią tylko, co im każe sprężyna, taka ślepa jak one. Dopomóc do szczęścia jeden drugiemu nie potrafi, ale zrujnować cudze życie umieją tak dobrze, jak gdyby byli ludźmi”. 

I.K. E.W.K.